Tutaj, oprócz najważniejszego wg dzieci tańca „Minionków” i „Pingwina”, dzieci uczyły się czym są… NIE cymbałki, a DZWONKI! Musieliśmy je ułożyć od najniższego dźwięku po najwyższy.
Tutaj, oprócz najważniejszego wg dzieci tańca „Minionków” i „Pingwina”, dzieci uczyły się czym są… NIE cymbałki, a DZWONKI! Musieliśmy je ułożyć od najniższego dźwięku po najwyższy.