Z warzyw i owoców, które zbieramy jesienią, chcieliśmy stworzyć swoją własną „jesienną bombę witaminkową”. Jednak niecierpliwość i cieknące śliny dzieciaków z grupy przedszkolnej uniemożliwiły to i zwyczajnie schrupaliśmy nasze marcheweczki i jabłuszka 😀